Magia Świąt

 

 Świąteczna gorączka osiąga powoli punkt kulminacyjny, jutro wszystko zacznie się na dobre. Już ostatnie chwile na przygotowania, jutro u mnie w domu rozpocznie się gotowanie i pakowanie prezentów. Jak zawsze wszystko na ostatnią chwilę. Mam tylko nadzieję, że uda mi się wszystko zrobić w ten jeden dzień tak aby w środę jedynym moim obowiązkiem było wyprasowanie koszuli i sukienek. 

  Chciałabym aby ten czas był wypełniony spokojem i rodzinną, pełną szczęścia atmosferą i tego również wam życzę. Nie zapominajmy o co tak naprawdę chodzi w tym święcie i nie zatracajmy się w misternych przygotowaniach w końcu najważniejsze to spędzić ten czas z bliskimi. Mam nadzieję, że wszyscy będą o tym pamiętać i najważniejsze nie będą świąteczne podarki oraz uginający się stół. Warto cieszyć się z drobiazgów wiec nawet jeśli pod choinką znajdziemy biszkopty z biedronki przypomnijmy sobie wtedy przypowieść o wdowim groszu tak bardzo tego brakuje w dzisiejszym świecie. Internet przelewa się już od tygodni w pomysłach na drogie prezenty i wyszukane potrawy tylko czy naprawdę tym są święta?

  Obiecałam post o strojach Wigilijnych bo jak to kobiety zawsze chcemy pięknie wyglądać, a w Wigilie po całych tych sprzątaniach i gotowaniu chcemy wyglądać jak kobiety a nie kuchty domowe. Niestety sama o tym lekko zapomniałam i poleciałam trochę na łatwiznę kupując dwie sukienki ale miałam w głowię opcje awaryjną pod tytułem czarne spodnie i jakaś koszula. Wrzucę kilka zdjęć i mam nadzieję, że coś wam wpadnie do głowy i przy stole będziecie lśnić jak prawdziwe królowe w swoich zamkach. Powodzenia jutro i wesołych świąt.

źródło: newlook.com

źródło: pinterest.com

Świąteczny gratis.

  Zbierałam się do posta już dawno, miał być o całkiem innej tematyce niestety dostał nam się świąteczny gratis w postaci choroby. Moje zawsze zdrowe dziecko nagle zachorowało i stało się to naprawdę bardzo szybko gdyż z dnia na dzień. Aktualnie dostaje antybiotyk i mam nadzieje ,że poczuję się lepiej w ciągu kilku dni.

  Całkiem inaczej miał wyglądać czas przed świętami na szczęście wprowadzać się w ten szczególny nastrój zaczęłyśmy dużo wcześniej. Dzięki temu udało nam się już upiec i zjeść pierniczki, trochę udekorować dom oraz wybrać się na jarmark świąteczny. Niestety ze względu na kota dekorowanie domu odbywa się tylko przy suficie i choinki nie będzie ale wigilii też w domu nie spędzamy wiec damy radę. Pokaże wam jak matka robi coś z niczego czyli moje dekoracje ;)

  Planuje powtórkę pierniczków tym razem z lukrem ,a z gwiazdek ma powstać łańcuch jeśli powstanie to na pewno się pochwalę :)



  Miałam też w planach zakup jakiś eleganckich ciuszków na wigilie ale czuje ,że będę musiała kąbinować z tego co mam ,a nie mam nic chyba ,że w dwa tygodnie schudnę 10kg jakieś porady?
A jak wasze przygotowania do świąt ?